blog

Jak uruchomić auto przy rozładowanym akumulatorze?

Odpalenie silnika samochodu wymaga rozrusznika, bez którego nie da się włączyć silnika spalinowego. Jest to teoretycznie możliwe, jednak wymaga ręcznego „wkręcenia” silnika na obroty, dzięki czemu ma on załapać i wejść na pełne obroty. Taki schemat jest znany na przykład z kosiarek spalinowych, pił i pilarek lub innego rodzaju sprzętu tego rodzaju. Są tam jednak stosowane nieco inne rodzaje silników. W autach osobowych stosuje się zaś elektryczne rozruszniki, które robią dokładnie to samo, co mechanizmy napędzane siłą mięśni w silnikach na przykład w kosiarkach przy pomocy szarpaków. Dzięki temu można odpalić auto, jedynie przekręcając kluczyk w stacyjce, nie musząc się szarpać. Ciekawostką jest to, że kiedyś takie rozwiązanie nie było stosowane i jeszcze kilkadziesiąt lat temu auta odpalano ręcznie.

Rozładowany akumulator – i co dalej?

Rozruszniki zawsze działają na prąd elektryczny, który jest dostarczany z akumulatora. Znaczna część energii zmagazynowanej w akumulatorze jest pochłaniana właśnie na włączenie rozrusznika. Wiąże się to z faktem, że odpalenie silnika wymaga bardzo dużej ilości energii mechanicznej, której wytworzenie wymaga włożenia w to wielu Watów. Właśnie to jest powód, przez który auta, które są bardzo często uruchamiane, a następnie jedzie się nimi stosunkowo krótko, szybko zaczynają mieć problem z akumulatorem. Całkowicie rozładowany akumulator lub nawet częściowo rozładowany sprawia, że nie da się odpalić silnika za pomocą rozrusznika. Wtedy trzeba uciec się do innych metod lub naładować akumulator prostownikiem.

Kiedy akumulator się ładuje?

Akumulator w samochodzie ładuje się poprzez alternator montowany w autach. Kiedyś były to zwykłe prądnice, które są znane na przykład z rowerów do zasilania świateł. Alternator w przeciwieństwie do prądnicy działa wtedy, gdy odpalony jest silnik. To znaczy, że akumulator ładuje się w czasie jazdy lub na postoju, jednak przy włączonym silniku. Trzeba jednak pamiętać, by w miarę możliwości w czasie postoju wyłączać światła, radio oraz inne elementy wyposażenia, które wymagają dużych ilości energii.

Kiedy najszybciej rozładowuje się akumulator?

Najszybsze rozładowywanie się akumulatora występuje wtedy, gdy często odpala się auto, a ponadto używa się przy tym świateł lub radia. Chcąc bez problemu odpalić silnik rozrusznikiem, należy to robić przy wyłączonych światłach i wszystkich innych elementach wymagających energii. To zalecenie dotyczy zwłaszcza tych aut, które mają stosunkowo słaby lub stary akumulator. Chcąc uniknąć problemów z odpalaniem auta, warto regularnie go wymieniać przynajmniej raz na parę lat.

Problemy z akumulatorem mogą ponadto wystąpić wtedy, gdy:

• panuje duży lub nawet umiarkowany mróz,
• akumulator jest przegrzany,
• akumulator był nieprawidłowo montowany,
• akumulator był długo nieużywany.

W takich sytuacjach niekiedy nie da się odpalić auta i trzeba wezwać lawetę i odholować auto lub po prostu naładować akumulator na miejscu. Można też awaryjnie odpalić auto.

Jak odpalić auto przy rozładowanym akumulatorze?

Pierwszym i najprostszym sposobem jest popchnięcie samochodu. Wtedy silnik zostanie odpalony na zasadzie podobnej co silniki w kosiarkach. Może z tym jednak wystąpić problem, gdyż auto trzeba nieco rozpędzić, co wymaga kilku osób, zwłaszcza gdy chodzi o duży samochód. Kierowca powinien pozwolić rozpędzić auto, trzymając je na luzie, a następnie wrzucić drugi bieg i spróbować odpalić silnik. Z pierwszego biegu to się raczej nie uda. W silnikach benzynowych taki sposób odpalenia będzie łatwiejszy niż w dieslu.

Drugim sposobem jest odpalenie na kable od drugiego samochodu. Jest to mało problematyczne, pod warunkiem, że ma się kable z klemami pod ręką i drugi samochód. Trzeba pamiętać, że drugi samochód musi mieć odpowiednio mocny akumulator. W przeciwnym razie pozostaje zorganizowanie prostownika ładującego akumulator lub odholowanie auta do warsztatu w celu naładowania, lub wymiany akumulatora na nowy. Jeśli komuś regularnie rozładowuje się akumulator, warto wozić przy sobie przynajmniej kable rozruchowe.